Islam ewidentnie jest religią w pokoju. W tym tygodniu przekonała się o tym po raz kolejny Nigeria, a następnie Egipt. W Nigerii gorliwy prawdziwy muzułmanin wysadził się w powietrze w meczecie, gdzie modlili się niegorliwi i nieprawdziwi muzułmanie, zabijając ponad 50 osób. Kilka dni później grupa prawdziwych gorliwych muzułmanów zaatakowała meczet pełen nieprawdziwych niegorliwych muzułmanów rzucając do środka granaty i rozstrzeliwując z ciężkiej broni maszynowej tych, którzy usiłowali uciekać. W ten sposób dla Allaha zamordowano 305 osób, w tym 27 dzieci, a 128 zostało rannych. Jakie bogactwo kulturowe, jak miłe poznawanie nowego boga!
W prywatnej telewizji egipskiej Sada al-Balad Media Group spikerka Rasha Magdi (na zdjęciu powyżej) powiedziała coś takiego:
Ugrupowania ekstermistów atakowały kościoły, jak wiemy, ponieważ uważały [chrześcijaństwo za obcą] religię obrażającą islam, i mówiliśmy, że to jest w porządku, ale jak oni mogą atakować muzułmanów?
Wprawdzie za te słowa Rasha została zawieszona, jednakże wyraziła to, co myśli większość muzułmanów. Zabijanie niewiernych jest w porządku, ale zabijanie muzułmanów nie jest w porządku. Jeśli więc nie przyjąłeś islamu, jesteś niewiernym, ale jeśli przyjąłeś islam, to i tak inni muzułmanie mogą cię uznać za niewiernego i zabić. I to będzie w porządku. Problem tylko w tym, kto kogo zdąży pierwszy ogłosić niewiernym i zabić.
Nie waż się uciekać przed pokojowym islamem! Osiem osób spalono żywcem za próbę ucieczki
Licznik trupów dla Allaha: 110 tysięcy pomordowanych w ponad 60 krajach w ciągu 5 lat
Porachunki szyicko-sunnickie w Afganistanie dowodzą pokojowości islamu