Dwóch gorliwych muzułmanów z Państwa Islamskiego utworzonego na terytorium Syrii wybrało się do Europy Wschodniej, by masakrując ludność cywilną przekonać nas do Allaha i jego religii pokoju. Zostali zatrzymani na Ukrainie. Ponieważ dochodzenie jeszcze trwa, służby bezpieczeństwa Ukrainy nie ujawniają wszystkich szczegółów. Prawdopodobnie na Ukrainie ich kontaktem był obywatel Rosji, sami zatrzymani mają obywatelstwo syryjskie.
źródło: arutz7
Możemy być prawie pewni, że gorliwi rzecznicy religii pokoju wybierali się do Polski, choć do Czechów muzułmanie też mogą mieć pretensje (zresztą maja pretensje o wszystko do wszystkich).
Jak wiadomo, w ubiegłym roku prawie 3 tysiące muzułmańskich „uchodźców” z podrobionymi dokumentami chciało wjechać do Polski. Sfałszowane dokumenty pochodzą m.in. z Rosji (Czeczenii), Afganistanu, Pakistanu, Somalii, Nigerii, Bangladeszu, Iranu czy Turcji. Zauważmy, że to są kraje, gdzie islam wcale nie jest pokojowy! Zresztą jak może islam być pokojowy, kiedy co najmniej 149 wersetów (tzw. „wersetów miecza”) podżegają do przemocy i ją wręcz nakazują i do niej zmuszają? Na przykład, werset 2:216 ogłasza: „Przepisana wam jest walka, chociaż jest wam nienawistna”. Muzułmanin nie ma wyboru – musi zabijać. Dlatego wielu uczciwych ludzi porzuca islam.
Według doktryny islamu, muzułmanin powinien podlegać władzy wyłącznie muzułmańskiej. Obywatelstwo kraju niewiernych można mieć tylko pod warunkiem, że się będzie w tym kraju prowadziło dżihad (bynajmniej nie chodzi o dżihad serca, czyli wewnętrzną walkę ze swoimi słabościami). Ciekaw jestem, czy polscy muzułmanie znowu poczują się zagrożeni z powodu islamofobii i wyjdą na ulice?
Cieszmy się, że bojówkarze ISIS zostali zatrzymani na Ukrainie, a nie np. w Danii. Bo w Danii oni pozwaliby służby bezpieczeństwa za to, że przeszkodziły im w szerzeniu pokojowej misji terroryzmu islamskiego. Ostatnio bowiem pięciu imigrantów pochodzących z Syrii postanowiło pozwać rząd Danii. Mężczyznom nie spodobało się, że z jednego roku do trzech lat wydłużono okres, w jakim mogliby oni rozpocząć sprowadzanie na teren Danii swoich rodzin. Tzw. uchodźcy pozwali także panią minister ds. imigracji, integracji i mieszkalnictwa Inger Stojberg, której tak wiele przecież zawdzięczają. Prawnik reprezentujący interesy imigrantów przekonany jest o końcowym sukcesie.
Angela zauważyła islamski terror, ale nadal będzie sprowadzała terrorystów