Zapewne mają rację ci, którzy uważają modlitwę różańcową (notabene, bardzo obrażającą muzułmanów) za przejaw islamofobii. Tym bardziej okropnym aktem islamofobii było zaaresztowanie przez policję Egipską dwóch braci o imionach Taha i Gaber, którzy porwali 16-letnią Koptyjkę Marilyn, by przyjęła islam i mogła być sprzedana lub wydana za mąż za muzułmanina (oczywiście za duże pieniądze).
Dziewczyna została porwana 28 czerwca 2017 r., i dopiero po 92 dniach krewnym udało się ustalić, gdzie się znajduje, i poprosić policję o interwencję. 30 września policjanci zaaresztowali dwóch wymienionych braci i uwolnili porwaną Marylin, która szczęśliwie powróciła do rodziców, zadowolona, że nie musiała „odkrywać nowego boga”, jak to chętnie czynią niektóre Polki. Proboszcz Butros (Piotr) Khalaf powiedział: “Dziękujemy Bogu za to, że odpowiedział na nasze modlitwy, i na modlitwy wielu innych ludzi. I dziękujemy policjantom, którzy tak bardzo pomogli nam w uwolnieniu naszej córki Marylin. Doceniamy ich wielki wysiłek”. Należy go tym bardziej docenić, że policjanci w Egipcie generalnie nie kwapią się pomagać Koptom, a raczej sprzyjają porywaczom islamizującym chrześcijanki drogą płciową.
Jak wyjaśnił jeden z porywaczy, na interesie islamizacji seksualnej Koptyjskich chrześcijanek można bardzo dobrze zarobić. “Jeśli plan się udawał, dziewczyny były zmuszane do poślubienia muzułmanina. Mąż jej nie kochał, żenił się tylko po to, by uczynić z niej muzułmankę. Bił ją i poniżał, ale gdyby próbowała uciec lub powrócić do dawnej religii, zostałaby zamordowana”. Przy okazji warto zauważyć, że Państwo Islamskie, które na Zachodzie uchodzi za wypaczenie prawdziwego islamu, zarabia na porywaniu, seksualnej islamizacji i seksualnym niewolnictwie w granicach 10-30 mln USD rocznie.
Ujawniona została też taktyka porywaczy. Jeden z nich, Taha, wchodził w romantyczne relacje z dziewczyną, mówiąc jej m.in., że chce zostać chrześcijaninem. Zakochana nastolatka zgadzała się z nim uciec, by rodzina nie prześladowała go za zmianę wiary, a w rzeczywistości była porywana nawet nie wiedząc o tym. Dokładnie tak samo było w przypadku Marilyn. Potem w internecie umieszczono filmiki ukazujące, jak ona mówi, że przyjęła islam. W innych nagraniach miała w rękach Koran i powtarzała słowa z Koranu, za kimś, kto je wypowiadał. Była do tego zmuszana, bo przecież atrakcje związane z przebywaniem kobiet w muzułmańskim raju raczej mało kogo zachęciłyby do przyjęcia islamu.
Chronologia przemocy w stosunku do społeczności Koptów w ciągu 15 lat (1990-2004)
250 kobiet zamordowano za sprzeciw wobec seksualnej islamizacji