Koran jasno naucza: „I nie uważaj tych, którzy zostali zabici na drodze Allaha, za umarłych. Przeciwnie, oni są żyjący!” (sura 3:169). Dlatego też bojówkarze Państwa Islamskiego bez wahania zmasakrowali 284 osób i zgarnęli ich ciała buldożerami do dołu, który ciężko nawet nazwać wspólną mogiłą. Taką informację podaje CNN.
Jak się okazuje, bojówkarze ISIS walcząc dla Allaha od dawna wykorzystują innych muzułmanów jako żywe tarcze. Normalnie do tego celu służą chrześcijanie, ale chrześcijanom przeważnie udało się uciec z tych terenów tuż przed wkroczeniem Państwa Islamskiego. CNN podaje, że kiedy siły irackie rozpoczęły ofensywę na ISIS, bojówkarze zgarnęli z wiosek w okolicach Mosulu ok. 550 rodzin, wykorzystując je jako żywe tarcze. Alternatywą dla tych ludzi jest spalenie żywcem za próbę ucieczki. Reuters podaje dłuższą listę egzekucji dokonanych w ostatnich dniach:
- w niedzielę 23.10.2016 r. rozstrzelano ok. 50 mężczyzn w miejscowości Hammam Al-Alil 15 km na południe od Mosulu,
- w czwartek 27.10 siły irackie odkryły pochówek co najmniej 70 osób cywilnych we wsi Tuloul Naser blisko Mosulu,
- w celu zastraszenia miejscowej ludności we wsi Safina (45 km na południe od Mosulu) rozstrzelano 15 osób cywilnych, a ich ciała wrzucono do rzeki,
- w tej samej wsi schwytano sześciu mężczyzn, których krewni walczą przeciwko ISIS, po uprzednich torturach przywiązano do samochodów i wleczono po ulicach wsi; nie wiadomo, czy któryś z nich przeżył,
- w czasie spędzania ludzi ze wsi Rufeila, by służyły bojówkarzom jako żywe tarcze, trzy kobiety i trzy dziewczynki zostały rozstrzelane za to, że nie nadążały za wszystkimi i odstały od grupy o 100 m, czworo innych dzieci zostało rannych.
Ciekaw jestem, dlaczego polscy muzułmanie nie poczuli się znowu zagrożeni wobec tak wielkiego wypaczenia islamu? Nie wyszli na demonstracje, nie ogłosili, że zabijanie niewinnych ludzi jest w islamie zabronione, i nawet nie wystosowali pisma do władz religijnych Kalifatu wyjaśniając, że Koran jest księgą pokoju. Czyżby pochwalali masakry muzułmanów przez muzułmanów?
A może bajeczki o pokojowym islamie są przeznaczone tylko dla niewiernych, by uśpić czujność i móc bez przeszkód ich mordować?