W Aleppo też były Święta Bożego Narodzenia

Udostępnij to:
Share

Minął nieco ponad rok od wyzwolenia Aleppo przez wojska rządowe z rąk rebelianckich ugrupowań popieranych przez Zachód i państwa Zatoki Perskiej, takie jak Arabia Saudyjska i Katar.

Choć w okolicach miasta wciąż słychać strzały z moździerzy i wybuchy, Boże Narodzenie w 2017 r. stało przede wszystkim pod znakiem entuzjazmu i poczucia ulgi towarzyszącym odbudowie miasta i powrotom sześciuset tysięcy mieszkańców mających zamiar odzyskać posiadłości i majątek, gotowych ponownie rozpocząć normalne życie.

Można sobie zadać pytanie, czy mieszkańcy Aleppo świętowaliby Boże Narodzenie, gdyby powiązani z Al-Kaidą [antyrządowi] bojówkarze, okupujący dawniej wschodnią część miasta zwyciężyli i narzucili swoją „rewolucję”. Odpowiedź brzmi oczywiście: „nie”.

Przez trzy lata Aleppo znajdowało się pod rządami brutalnych bojówkarzy z antyrządowych sił rebelianckich. Ich rządy zaczęły się od fali represji. Od początku ostrzegali mieszkańców: „Nie wysyłajcie swoich dzieci do szkoły. Jeśli je tam poślecie, otrzymacie z powrotem plecaki i trumny”. Następnie zniszczyli fabryki licząc na to, że dla bezrobotnych pracowników jedynym wyjściem będzie wstąpienie w szeregi walczących. Przewozili skradzione sprzęty do Turcji i sprzedawali je.

Aleppo przez wiele wieków miało największą społeczność chrześcijańską na Bliskim Wschodzie. To właśnie ona znalazła się w bezpośrednim zagrożeniu w lipcu 2012 r., gdy miasto zaatakowały uzbrojone ugrupowania, opozycyjne wobec Asada.

Czytaj cały tekst na stronie https://euroislam.pl

Kłamstwa i hipokryzja wokół Aleppo

W Aleppo odkryto dziesiątki ciał zmasakrowanych przez „opozycję”

Aleppo: choinka bożonarodzeniowa, wybuch i ewakuacja „opozycji”

Syria znowu przyjazna chrześcijanom

عيد ميلاد المسيح المجيد – Szczęśliwych świąt narodzenia Chrystusa!

Ginie naród mówiący językiem Jezusa