Irański imam Abbas Tabrizian, tytułowany przez swoich zwolenników Ajatollahem (pers. آيتالله „znak Allaha”), wywołał oburzenie co normalniejszych osób w Iranie, kiedy spalił podręczniki medycyny Harrisona. Według szejka reprezentowały one niewłaściwe podejście do leczenia człowieka, niezgodne z „medycyną muzułmańską”.
Warto mieć na uwadze, że w muzułmańskiej medycynie, „leczącej każde schorzenie” (jak twierdzi szejk Tabrizian), mocz wielbłąda odgrywa rolę panaceum na wiele chorób. Innym zalecanym przez Mahometa ważnym zabiegiem medycznym jest zanurzanie całej muchy w cieczy, przeznaczonej do wypicia. Otóż według Proroka mucha ma na jednym skrzydle truciznę, a na drugim odtrutkę, więc jakby wpadła do zupy lub napoju, to mogłaby otruć człowieka – więc trzeba ją zanurzyć w całości, by odtrutka też została spłukana do napoju, i wtedy dopiero można go bezpiecznie wypić, a muchę wyrzucić. (Ciekaw jestem, czy Polki nawracające się na islam stosują tę objawioną przez Allaha praktykę zabezpieczającą przed zatruciem?). Żebym nie został posądzony o kłamstwo lub bluźnierstwo, podaję poniżej stosowny hadis ze zbioru Summarized Sahih (wydanego przez saudyjskie wydawnictwo uniwersyteckie Dar-us-Salam) w oryginale arabskim z autoryzowanym tłumaczeniem na angielski:
Na s. 656 tego zbioru autentycznych Hadisów w przypisie objaśniono, że to nauczanie Mahometa o rozmieszczonych na skrzydłach much patogenach i antidotum jest zgodne z dzisiejszą wiedzą medyczną. Prawdopodobnie tej zgodności nie zauważył szejk Tabrizian, skoro spalił współczesne podręczniki medycyny.
Notabene, w tym samym zbiorze Hadisów na s. 823 pod numerem 1709 opublikowano relację Aiszy, poślubionej prorokowi w wieku 6 lat, z którą Prorok współżył, kiedy miała 9 lat (o tym nie wolno mówić, bo można trafić pod sąd d/s Praw Człowieka). Otóż wybranka Wysłannika Allaha opowiedziała, jak Mahometowi podawano lek, a on nie chciał go przyjmować, więc lek podali mu na siłę. Kiedy Wysłannik Allaha poczuł się lepiej, za karę zmusił wszystkich wówczas obecnych (włącznie z lekarzem) do picia tego leku. Niech wiedzą, jak to jest nie słuchać Proroka Allaha! Tekst Hadisu 1709 poniżej:
Warto też pamiętać, że choć muzułmańska medycyna została przekazana Mahometowi i jego następcom bezpośrednio przez samego Allaha, to jednak Kalifowie i Emirowie okresu abbasydzkiego od 765 do 1058 roku korzystali z usług lekarzy chrześcijańskich z rodziny Asyryjczyków Bachtiszo. Z kolei ajatollah Mahmoud Hashemi-Shahroudi, który miał zostać kolejnym przywódcą irańskich szyitów, zmarł dlatego, że zaufał lekarzom stosującym „medycynę muzułmańską” – przynajmniej tak uważa jego syn.
Można zatem zauważyć, że islam – obok wzajemnego wyniszczania fizycznego szyitów i sunnitów – ma potencjał samobójczy w postaci „medycyny muzułmańskiej” proponującej płukanie muchy w napoju oraz mocz wielbłąda zamiast normalnego leczenia. Niezły „znak od Allaha” آيتالله , którego wrogiem jest ludzkość…
Polecamy również: