Dlaczego ich zabili?

Udostępnij to:
Share

26 lutego 2007 telewizja Al-Arabia transmitowała wiadomość o morderstwie trzech Francuzów w Arabii Saudyjskiej. Ludzie ci z rodzinami przebywali w Arabii Saudyjskiej, kiedy jadąc do Mekki z Medyny zatrzymali się na postój niedaleko Medyny. Biwakowali sobie bezpiecznie, ale w południe zostali napadnięci. Trzej mężczyźni zostali zamordowani, a trzy kobiety i dwoje dzieci pozostawiono przy życiu. Są teraz pod opieką policji i psychologów.

W związku z tym wydarzeniem Al-Arabia przeprowadziła kilka wywiadów ze znanymi osobistościami reprezentującymi inteligencję w Arabii Saudyjskiej. Obszerny reportaż w tej sprawie sprowadza się do jednego wyjaśnienia: zabić ich mógł po prostu każdy.
Osoby, które brały udział w programie, zastanawiali się, co mogłoby być przyczyną tego przestępstwa. Skąd się to bierze? Jakie są przyczyny takiego łatwego ubiegania się do przemocy? Skąd się bierze terroryzm?

Odpowiedzi, jakich udzielali ludzie w turbanach, powinny zaszokować nas, Europejczyków, ale, niestety, my nie znamy arabskiego, a nasze telewizje transmitują jedynie poprawne politycznie twierdzenia o biedzie, rozpaczy i poczuciu własnej wartości, która popycha muzułmanów do terroru. Ci muzułmanie, znani w świecie arabskim, którzy wystąpili w programie, zadali kłam tym teoriom! Mówili o tym, że przecież w Arabii Saudyjskiej większość ludzi ma dostęp do wyższego wykształcenia i dobrej pracy, że bieda i rozpacz nie występuje tutaj, że jeden z najbogatszych ludzi świata islamskiego jest najgroźniejszym terrorystą – więc chyba nie chodzi o biedę lub zacofanie!

Nie chodzi też o fanatyczną grupę, bo terroryzm i przemoc były obecne tutaj zawsze – i przed 11.09, i po. Mówili, że musi być głębsza przyczyna tego, co się stało, i co w ogóle dzieje się w świecie islamu.

Ci ludzie w turbanach sugerowali, że przyczyny tej nienawiści do obcych, która popycha zwykłych ludzi do okrutnych morderstw, tkwi w samej kulturze i wychowaniu, i całej tej psychozie wytworzonej na punkcie obcych. Zaczynając od podręczników szkolnych, poprzez kazania w meczetach i programy telewizyjne aż do polityki absolutnej nietolerancji dla niemuzułmanów, prowadzonej przez państwo saudyjskie – to wszystko składa się na fakt, że średni muzułmanin czuje się źle, kiedy nie ma okazji realizować pryncypiów polegających na nieuznawaniu innych! No bo jeżeli od dziecka czyta w Koranie i słyszy wokół siebie, że jedyną religią u Boga jest islam, patrzy na każdego niemuzułmanina jako intruza…

Oczywiście, w tym programie nie padło stwierdzenie, że islam jest przyczyną tego stanu rzeczy. Jednak każdy widzi, że to wszystko bezpośrednio wynika z Koranu i z wierności muzułmanów nakazom ich Proroka.

Szkoda, że tego typu programów nie tłumaczą na języki europejskie… Zresztą, nie słyszałem, by jakakolwiek agencja informacyjna Europy przejęła się losem owych Francuzów i opowiedziała o tym zabójstwie w jakimkolwiek wydaniu wiadomości.

Czytaj również:

Dlaczego on zabił biskupa?

Zabójstwo Gaurije Aslana