Może nam się to podobać lub nie, ale ISIS nie jest jakimś marginesem wypaczającym nauki islamu, od którego odcinają się wszyscy inni muzułmanie. Szejk Arefe zachęca rządy państw Zatoki Perskiej do wypłacania zasiłków żonom mudżahedinów walczących w Syrii w szeregach ISIS, a one mają pełnić usługi seksualne syryjskim bojówkarzom, którzy chwilowo muszą przebywać w ich krajach – aż do powrotu męża. To jest fatwa, rozstrzygnięcie religijne, które pobudza muzułmanów do walki zbrojnej, a ich żony do prostytucji pod nieobecność mężów. Poniżej tłumaczenie fatwy:
Kobiety w krajach Zatoki powinny zachęcić swoich mężów do dżihadu w Syrii, bez obaw, że z tego powodu pogrążą się w biedzie. Aby nie odczuły one nieobecności mężów, rządy pastw Zatoki zobowiązują się do płacenia im tyle pieniędzy, ile trzeba, a ponadto pozwoli się Syryjczykom płci męskiej spośród uchodźców przebywającej w krajach Zatoki, na seksualne współżycie z tymi kobietami do czasu powrotu ich mężów.