Nie bez ironii pisze Darren Smith w swoim artykule o tym, że po dwóch latach bezczynności Parlament Iraku jednak stwierdził, że ofiarom ludobójstwa, popełnionego przez Państwo Islamskie, należą się odszkodowania. Przecież po tym koszmarze, jaki przeżyli Jezydzi, a także chrześcijanie, którzy wpadli w ręce ISIS, już się nie da powrócić do normalności.
Zauważmy, że Unia Europejska uznała bohaterskie wyczyny mudżahidów Państwa Islamskiego za ludobójstwo już w lutym 2016 r., lecz żadne konkretne działania za tym nie poszły… Tak samo zresztą, jak za pięknymi obietnicami Premiera Iraku, że władze zapewnią chrześcijanom bezpieczeństwo.