Jak wiadomo, w islamie psy są uważane za zwierzęta nieczyste, odrażające. Prorok Mahomet nauczał, że aniołowie nie wejdą do domu, gdzie znajduje się pies (Summarized Sahih, 1608). Niektórzy imamowie wydają fatwy, że psy są wrogami islamu. W wielu krajach islamu chrześcijanie są poniżani i nazywani psami. W związku z tym ciekawe wydarzenie miało miejsce w Egipcie w X wieku.
We wstępie do egipskiego wydania średniowiecznej księgi تاريخ البطركة Historia partiarchów w 2006 r. (wydanie krytyczne z komentarzami) redaktor opisuje jej autora bpa Sauirosa (ساويرس). Biskup Sauiros (Sewerius) ibn al-Muqaththa (II poł X w.) był jednym z pierwszych tłumaczy ksiąg koptyjskich na język arabski. Redagował też listy wysyłane przez kalifów. Biskup Sauiros zasłynął jako bardzo inteligentny człowiek z poczuciem humoru i bystrym umysłem. W częsci III jego Historii patriarchów przytoczona jest taką opowieść:
Kiedy biskup Sauiros przebywał u Kadi’ego (Najwyższego sędziego muzułmańskiego w Egipcie) w piątek, zauwazyli idącego psa. Wokół nich była gromada ludzi. Kadi zapytał biskupa: “Jak sądzisz, czy ten pies jest chrześcijaninem, czy muzułmaninem?”. Sauiros odpowiedział: “Zapytaj go, niech sam powie za siebie”. Kadi na to: “Przecież pies nie mówi, dlatego chciałem, żebyś ty nam powiedział”. Wtedy Sauiros zaproponował, by sprawdzić, do jakiej religii należy pies. Powiedział: “Dzisiaj mamy piątek, kiedy chrześcijanie poszcząc nie jedzą mięsa, a po kolacji piją wino. Muzułmanie zaś w tym dniu nie poszczą, jedzą mięso i nie piją wina. Postawcie więc przed psem mięso i wino. Jeśli zje mięso, to znaczy że jest muzułmaninem. Jeśli wypije wino, to znaczy, że jest chrześcijaninem”.
