Minęło zaledwie kilkadziesiąt dni od okrutnej męki i śmierci Jezusa Chrystusa, a jeden z Jego uczniów odważnie stojąc przed kilkutysięcznym tłumem wrogo nastawionych Żydów zawołał:
[Dawid] widział przyszłość i przepowiedział zmartwychwstanie Mesjasza, że ani nie pozostanie w Otchłani, ani ciało Jego nie ulegnie rozkładowi. Tego właśnie Jezusa wskrzesił Bóg, a my wszyscy jesteśmy tego świadkami (Dz 2,31-32).
Mógł tak powiedzieć tylko dlatego, że widział Jezusa naprawdę zmartwychwstałego. Stąd wywodzi się rozpowszechnione na Wschodzie pozdrowienie Wielkanocne: „Chrystus zmartwychwstał!”, na które się odpowiada słowami: „Prawdziwie zmartwychwstał!”
Chrześcijanie arabskojęzyczni mówią to w ten sposób:
!المسيح قام (Al-Masih kam!)
!حقا قام (Hakkan kam!)
Wobec tak mocnego i wiarygodnego świadectwa o Chrystusie, który zwyciężył śmierć i zasiada po prawicy Boga Ojca muzułmanie czują się bezradni, i właśnie to wzbudza w nich agresję. Mahomet przecież leży tam, gdzie go pochowano, a o jego duszę muzułmanie muszą codziennie po kilka razy się modlić, by nie pozostała w piekle (a i tak nie wiadomo, jaka jest skuteczność tej modlitwy). Módlmy się za muzułmanów, by mieli odwagę przyjąć świadectwo o zmartwychwstaniu i uwierzyć w Jezusa Chrystusa.