Jak donosi Asyryjska Agencja Informacyjna AINA, amerykańscy lobbyści zablokowali dostawy broni i amunicji dla chrześcijańskich oddziałów Dwekh Nawsha walczących przeciwko ISIS w północnym Iraku. Są Asyryjczykami, mówiącymi wciąż w języku aramejskim, języku Pana Jezusa i Apostołów, a dolina Niniwy jest ich miejscem zamieszkania od kilku tysiącleci.
Amerykańscy lobbyści posługują się piękną retoryką faworyzując inne skrzywdzone mniejszości, które nie byliby w stanie nawet utworzyć własnej administracji terytorialnej i zorganizować rozwój życia społecznego i ekonomicznego. Chrześcijanie natomiast, którzy mają wśród siebie wielu wykształconych ludzi, którzy przez wieki należeli do elit intelektualnych, ekonomicznych i kulturowych regionu, są pozbawieni pomocy i wsparcia. A bez konkretnej pomocy nie będą w stanie obronić się przed barbarzyństwem Państwa Islamskiego (ISIS) i już za kilkanaście lat mogą całkowicie zniknąć z ojczystego regionu.