Boże Narodzenie w Nazarecie a muzułmańskie władze miasta

Udostępnij to:
Share

W mieście Nazaret, gdzie zaślubiona Józefowi Maryja usłyszała Zwiastowanie Anielskie (Łk 1,26-39), obecnie zaledwie 30% mieszkańców stanowią chrześcijanie. Dlatego też merem miasta jest muzułmanin Ali Salam, który gwałtownie zareagował na decyzję Trumpa o uznaniu Jerozolimy za stolicę Izraela. Powiedział: “Nasza tożsamość i religia nie jest przedmiotem debaty (…). Decyzja [Trampa] pozbawiła nas radości świątecznej, dlatego w tym roku odwołujemy wszystkie obchody świąteczne”. Jest to postępowanie właściwe muzułmańskiemu sposobowi myślenia: każde posunięcie jest odbierane w kategoriach religii, i reakcja na nie też ma charakter religijny. Podobnie Erdogan postanowił zrobić czynny meczet z katedry Hagia Sofia w Konstantynopolu w odpowiedzi na oficjalne uznanie przez Niemcy holokaustu chrześcijan  dokonanego przez Turków u Kurdów w latach 1915-1920.

Jednakże, jak później się okazało, muzułmańskie władze Nazaretu nie chciały zrezygnować ze znacznych dochodów, jaki przynoszą pielgrzymi przybywający tutaj każdego roku na Boże Narodzenie. Jak to ujął mer Ali Salam: “miasto ma interes komercyjny, i jesteśmy przyzwyczajeni, że w tym okresie przybywają tu setki tysięcy ludzi”. Strona internetowa Al-Arab opublikowała oficjalny dokument twierdzący, że Ali Salam wcale nie miał na myśli odwołania świąt, a jedynie wstrzymanie niektórych wystąpień artystycznych. Choinka będzie ustawiona, lampki na niej zapalone, i wszystkie programy kulturalne włącznie z procesją 23 grudnia będą miały miejsce zgodnie z wcześniej ustalonym planem – informuje Jerusalem Post.

Muzułmanie krzyczą przy domu Jezusa: islam zdominuje świat!

 

Kościół Katolicki w Ziemi Świętej

Islamizacja Betlejemu

„Pomoc humanitarna” dla Palestyny czknęła się w Londynie

Trudne trwanie