Ostatnio pojawił sie poważny konflikt między szyitami iranu a sunnitami Arabii Saudyjskiej w sprawie pielgrzymów. Teoretycznie miejsca pielgrzymki są wspólne dla wszystkich muzułmanów, i irańscy szyici przybywają co roku do Arabii Saudyjskiej do Mekki i Medyny. Tym razem jednak Saudyjczycy narzucili Irańczykom warunki pobytu w swoim kraju, które się okazały nie do przyjęcia. A ponieważ w krajach islamu religia i polityka są połączone, natychmiast zostały zerwane stosunki dyplomatyczne między obu krajami.
Kto wie, czy nie wybuchnie wojna… Al-Dżazira uważa, że cały świat powinien się przejąć konfliktem między Arabią a Iranem. To prawda: Arabia Saudyjska wykonała wyrok śmierci na terroryście irańskim (szyickim) o imieniu Nimr al-Nimr, po czym szyici zaatakowali ambasadę Arabii Saudyjskiej w Teheranie. Uważajmy, jak zaczniemy bronić się przed terrorystami, którzy są jednocześnie przywódcami religijnymi, będziemy mieli podobny problem.
Notabene, wzajemna miłość szyitów i sunnitów ujawnia się w Iraku. Dziesiątki sunnickich cywilów trafiło do szpitala po przejściu przez tortury w obozie szyickich milicji, biorących udział w ofensywie przeciwko Państwu Islamskiemu w Iraku. Wg informacji ze szpitala i od pacjentów, przynajmniej cztery osoby zostały zabite, a torturowanych mogą być setki – ponad sześciuset sunnitów zostało zatrzymanych przez szyickie oddziały po zdobyciu miasta Saqlawiya.
Dlatego powinniśmy nie ustawać w modlitwie za muzułmanów. To działa!!!
Polecamy też tekst o stratowanych pielgrzymach w Mekce oraz o konflikcie sunnitów i szyitów.
oraz
Islam niesie pokój światu