Dr Usama Mahdi (Londyn)
1.12.2005
(źródło: Elaph.com)
Belgijska samobójczyni przyjęła islam i zakończyła swój żywot w Iraku
Europejskie służby bezpieczeństwa śledzą poczynania policji belgijskiej, która chce wyjaśnić okoliczności przejścia obywatelki Belgii na islam. Jedna z gazet londyńskich zamieściła jej zdjęcie, gdyż jest to pierwsza Europejka, która dokonała ataku samobójczego w Iraku. Przewodniczący grupy śledczej do spraw terroryzmu policji belgijskiej powiedział, że Moril Doguk w dniu 9.11.2005 r. dokonała ataku na siły amerykańskie w Iraku jako pierwsza Europejka. W wyniku ataku zginęła tylko ona.
Przez kilka dni władze belgijskie odmawiały podania szczegółów dotyczących tożsamości tej kobiety. Wiadomo, że ma ona 38 lat, urodziła się w mieście Szar Lorua w Belgii, wyszła za Marokańczyka imieniem Isam al-Kuris, i za sprawą męża przeszła na islam w wyniku procesu prania mózgu. Władze amerykańskie w Iraku informują, że 9.11 zaatakowała ona patrol amerykański w północnej części Bagdadu. Jeden żołnierz odniósł lekkie obrażenia, a kobieta zginęła na miejscu. Natomiast belgijskie agencje informacyjne podały, że jej mąż również zginął w odrębnym ataku samobójczym w Iraku. Informują one również o tym, że w miejscu zbrodni przy zwłokach terrorystki żołnierze amerykańscy znaleźli belgijski paszport. Wynikało z niego, że kobieta przyjechała do Iraku przez Turcję. Od ubiegłego roku Belgia wydaje nowe paszporty z identyfikacją elektroniczną, które mają uniemożliwić fałszowanie ich. Stwierdzono bowiem niejednokrotnie, że muzułmańscy terroryści posługiwali się fałszywymi paszportami belgijskimi.
Władze belgijskie wszczęły na szeroką skalę akcję skontrolowania, w wyniku której zatrzymano 15 osób podejrzanych o związki z terrorystką. 11 z nich zatrzymano w Brukseli, 3 – w miejscowości Szar Lorua. Poszukuje się bezpośrednich współorganizatorów tej zbrodni. Również Francja zaostrzyła środki kontroli i zaaresztowała w Paryżu islamskiego radykała.
Belgia uchodziła dotąd za miejsce, gdzie terroryści czuli się swobodnie. W tej chwili 13 osób pochodzenia belgijskiego i marokańskiego czeka na proces. Zarzuca im się przynależność do islamskich organizacji terrorystycznych, które brały udział w atakach w metro w Madrycie. Udowodniono, że pomagali oni terrorystom logistycznie, dostarczali sfałszowanych dokumentów oraz udzielali im gościny. Panuje przekonanie, że islamskie ugrupowania fundamentalistyczne, powiązane z Al-Kaidą mają komórki terrorystyczne nie tylko w Belgii, lecz także w innych krajach europejskich, gdzie mieszkają duże społeczności muzułmanów.
Czytaj również: Kultura islamu wysoko ceni poniżanie białej kobiety